Marta i Kuba – ślub
|

Marta i Kuba – ślub

Sobota, 11 października 2019 r. – wchodzę do mieszkania gdzie szykuje się Kuba, na rozgrzewkę fotografuję trochę detali, poznałam historię obrączek sięgającą daleko wstecz… i poszliśmy na kawę (: Tak rozpoczęłam przygotowania Pana Młodego. Spójrzcie tylko na tą drewnianą szafę w tle! Pakując się w drogę do Panny Młodej przypomniałam Kubie, żeby nie wchodził od razu do domu kiedy przyjedzie na błogosławieństwo, bo pierwszy raz swoją przyszłą żonę zobaczy w ogrodzie – bez rodziców i świadków…